Bo przecież to nie rzeczy materialne są najważniejsze...! :*

Heeej! :* Wybaczcie mi tą wczorajszą nieobecność, ale mój kuzynek wykorzystał cały miesięczny limit mobilnego internetu w PLAY i niestety działał tak wolno że nie byłam w stanie nic zrobić:( Ale dziś już jestem ! -na szczęście :) Po południu wybieramy się do kina we Wrocławiu - na Kota w butach i Sztos 2. Ja osobiście wolałabym iść na Sztos 2, ale mój kuzyn jak to powiedziałam moja mama "Przecież J. nie może iść sam na Kwb a więc musisz iść z nim " i niestety chyba już nic nie da się zrobić;/ A mama pewnie pójdzie na tego Sztosa no ale cóż życie jest nie fair-i trzeba się z tym pogodzić. Nie fair jest też że O. z jakiegoś dziwnego powodu nie może do mnie przyjechać! Czy mogę się w końcu czegoś dowiedzieć>?! Wszyscy chcą zrobić na przekór i chcą abym nie spotkała się z O. ! Dlaczego?! Trudno..póki jestem jeszcze dzieckiem-nastolatką:) nie mam na to wpływu. niestety.. Ale wracając do dzisiaj nie rozumiem tych, którzy chcą koniec tych ferii-na serio. To chyba dla mnie nie do ogarnięcia i nienawidzę robienia czegoś "na pokaz". Mam ochotę wystrzelić się w kosmos kiedy słyszę:"Tak za nim tęsknię! Chcę do niej!" rozumiem że pewnie wszystkich tych od kogo to słyszę zraniłam i wgl. Foch Forever ale dla mnie-i pewnie tylko dla mnie takie problemy są..niczym. Jeżeli to jest problem no to przepraszam ale to że za kimś którego "kochasz" a nawet z nim nie rozmawiasz i nic Was nie łączy wyjesz do księżyca i płaczesz, podcinasz żyły że nie widzisz go przelotnie przez 2 tyg. jest trochę nie zrozumiałe..trzeba doświadczyć prawdziwego bólu i cierpienia(czego oczywiście nikomu nie życzę) żeby nie robić "afery" z takiego powodu. Wieem..myślicie że oszalałam bo przecież najważniejsze jest żeby go/ją zobaczyć..ale to wyłącznie MOJE zdanie i wcale mnie musicie tak uważać, ale nie musicie się też obrażać z powodu..no właśnie tylko dlatego że ktoś ma inne zdanie. Przepraszam za to zdanie przez które połowa moich :"przyjaciół" mnie znienawidzi, ale to świadczy tylko o tym kto nim NAPRAWDĘ jest:
"Przestańcie robić wokół siebie "aferę" związaną z Waszymi "psychicznymi" miłościami, ale to nie jest problem to jest tylko tandetna próba zwrócenia na siebie uwagi!..przynajmniej to moja ocena. To nie jest problem..problemem jest gdy ktoś z rodziny Ci zachoruje, wypadek czy inne to jest PROBLEM a nie "JEZU ZABIJE SIĘ BO NIE BYŁO GO DZISIAJ W SZKOLE" przecież to i tak nie ma sensu! heelo!(jak to mówiła moja pani od muzyki)". To moja ocena i nie podlega Wam jej oceniać, ale oczywiście możecie mieć inne zdanie..ale żeby od razu obrażać się za inne poglądy..;/
Ok, a teraz piosenka stara, ale jedna z ulubionych..i tym razem wokalisty:)
Adam Lambert - If I Had You!

Z tłumaczeniem!
A na koniec polecam Wam program na YT Niekrytrgo Krytyka!
Do napisania:* + zdj. z kamerki internetowej w sepii:)

Love:*