piątek, 3 lutego 2012
To jest to! < 3
Witaajcie!~Wybaczcie że nie pisałam aż 4 dni ale niestety nie miałam dostępu do komputera ponieważ mojej mamie się zepsuł i jest w naprawie (i pewnie szybko nie wróci:/ ) a ona potrzebuje go codziennie do pracy, a ja będąc u mojej babci tym bardzie nie miałam jak tu zajrzeć..:( Ale przez cały weekend będę pisać i już Was nie opuszczę i mam nadzieje że o mnie nie zapomnieliście..:) Dziś jadę po moją przyjaciółkę, ponieważ jej rodzice nie mogli jej przywieść a więc ja po nią jadę z moim dziadkiem<3 Będzie odlotowoo:) A teraz wspominam tylko dzisiejszą religiee;D haha i T. oraz D. śpiewających manamana manamana :)! Z muppertów ! I z moim "tatusiem" szkolnym śpiewaliśmy Nyan cat "nyannyannyannyannyannyannyan" ohh i ahh!
A teraz powrócę teraz do sprawy z O. a mianowicie byłam naprawdę załamana kiedy dowiedziałam się że nie przyjedzie..nigdy czegoś takiego nie mieliście? To znaczy że nigdy nie mieliście takiego przyjaciela za którym wskoczylibyście w ogień. Dla jednych to śmieszne..może ale tylko z boku. Prawdziwa przyjaźń to taka, dla której zrobicie wszystko -np.: pojedziecie pod Wrocław (jak ja), to coś czego nie da się kupić..nie da się w to "pobawić" jak robiliśmy to jako małe dzieci. Taka dla której nie ma znaczenia wiek, miasto ,kraj, polubienie grzybowej czy rybnej. Masz prawdziwego przyjaciele..aaa rozumiem MIAŁEŚ/AŚ/. To częste ale niestety - NIE to nie byłą przyjaźń tylko takie ..hmm ":zauroczenie" jak w miłości-prawdziwa miłość czy przyjaźń się nie kończą ..będą w 'separacji' ale powrócą-nie odejdą na zawsze. To jest to i amen<3
Bye:* + zdj.z kamerki internetowej
Seeeerduszkooo<3<3<3
Ps.U Was teeż jest tak zimno?? A temp. za oknem wynosi -21 stopni C?? U mnie niestety teeż;/
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)



Brak komentarzy:
Prześlij komentarz