Dzisiaj 3 września, czyli jak każdy chyba wie, rozpoczęcie roku szkolnego.
Jak to na rozpoczęciu, nie było nic szczególnego, pomijając godzinną przemowę pana dyrektora i przerażającego planu lekcji :o Tak więc nic szczególnego. Dzień jak co dzień, potem na miasto z mamą a potem opierdzielanie się w domu i jedzenie pysznej nutelli <3 mrau :* Tak więc dzisiejszy dzień bez jakiś rewelacji, muszę jeszzce wyjaśnić jedną sprawę i będzie git. Tak więc w tym roku biorę się ostro do roboty :)
Bye ♥

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz